Happy Cow

HappyCow's Compassionate Healthy Eating Guide

sobota, 24 marca 2012

Wegetariańskie śniadanie

Jak już wspominałam zdarza mi się jadać jajka, ale tylko znanego mi pochodzenia. Najczęściej w weekendy na śniadanie w formie jajecznicy lub gotowane na miękko. Jednak najważniejszym punktem tego śniadania są tosty za którymi zatęskniłam ;) Niestety w Polsce ciężko o dobry wegański ser (w Ameryce Daiya robi karierę, my możemy i nim pomarzyć), więc zaopatrzyłam się w jego czeski odpowiednik, który muszę przyznać jest obrzydliwy :P Na szczęście dobrze przyprawiony zmienia smak.


Żeby nadać mu interesujący smak posypałam go czerwoną przyprawą do bruschetty.


Do pełni smaku użyłam również rukoli i świeżych pomidorów. W ten oto sposób powstały pyszne tosty, bez użycia sera. Jeszcze tylko posmarowałam upieczonego już tosta wegańskim pesto (bez sera ricotta) i pyszne śniadanie gotowe.

Z herbatką z mięty :)

2 komentarze:

  1. HA! A ja uwielbiam Tavenyra i mogę go wcinać bez niczego! :D Kwestia smaku jak widzę! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie :P Dla mnie jest nijaki. Taki glut, ale na szczęście w zapiekankach i tostach nie smakuje tak najgorzej ;)

      Usuń

Po sygnale zostaw wiadomość ;) *beep*