Jeśli już je zjem wszystkie, to będę mogła też zrobić sobie własne w foremkach, które kupiłam przecenione w Rossmannie za niecałe 5zł :)
A na obiad dzisiaj quiche z cukinią. Chciałam wypróbować Cheezly "Blue Cheese", który ma zastępować sery pleśniowe. Eksperyment połowicznie udany, bo quiche smaczny, ale Cheezly prawie niewyczuwalny w smaku. Następnym razem dodam więcej.
Kruche ciasto to niestety "gotowiec".
Składniki na wypełnienie:
1 średnia cukinia
1 śmietanka "kremówka" CreSoy
1 średnia cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki substytutu jajka rozrobione w połowie szklanki wody
około 1 szklanki startego Cheezly "Blue Cheeze"
sól, pieprz i pieprz cytrynowy do smaku
Ciasto pieczemy zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.
Cebulę drobno siekamy i smażymy do zarumienia na patelni. Następnie dodajemy do niej wyciśnięty czosnek i pokrojoną w plasterki cukinię. Wszystko dusimy na małym ogniu.
W naczyniu mieszamy "śmietankę", Cheezly i substytut jajka. Sos przyprawiamy.
Cukinię z cebulą i czosnkiem kładziemy na cieście, a wszystko zalewamy sosem.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na około 20 minut.
Smacznego :)
nie słyszałam nigdy o takim gotowym cieście :) osobiście żałuję, że wszystkie wegańskie produkty są takie drogie...
OdpowiedzUsuńCiasto kupuję w L'Eclerc :) A lody np. kosztowały ok.20 zł za kubełek, czyli tyle co normalne lody, więc wcale nie było drożej :D
Usuńo to faktycznie, myślałam, że wyszło dużo więcej :)
Usuń