Oczywiście wegetarianizm i późniejszy weganizm wyeliminowały ją skutecznie z mojej diety... Do czasu wizyty w Berlinie ;D
Ten "tuńczyk" (z tego co pamiętam) nie smakuje jak ten "oryginalny" :P Jest słodszy, ale i tak smaczny.
Składniki:
Ryż w woreczku
Majonez roślinny
"tuńczyk"
1/4 puszki kukurydzy
sól, pieprz
Po ugotowaniu ryżu chłodzimy go, dodajemy resztę składników i mieszamy. W ten sposób mamy sałatkę w chwilę.
Smacznego :)
A dzisiaj wieczorem planuję wreszcie zrobić babeczki z zieloną herbatą. Mam nadzieję, że nic mi nie wypadnie :P
Fajne danie ;)
OdpowiedzUsuńProste i szybkie :)
UsuńTeż uwielbiałam takie sałatki, teraz gdy mam na nią ochotę- zamiast tuńczyka używam wędzonego tempehu BIO, jest dość tłusty i słony, strasznie przypomina mi jakąś wędzoną rybę ^^.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z tempeh, bo mam wędzony w lodówce i nie wiem do czego go wykorzystać.
UsuńA co tam, zrobie taka salatke-troche jak risotto. Czekam na babeczki :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie taka niby risotto ta sałatka :)
UsuńNie moge sie doczekac tych babeczek!
OdpowiedzUsuńJa w sumie też :D
UsuńSłyszałam o takim przepisie w Diecie Alleluja
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam nawet o takiej diecie, ale sałatka pyszna :)
UsuńMniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na: http://szybkie-gotowanie.blog.pl