Happy Cow

HappyCow's Compassionate Healthy Eating Guide

piątek, 27 lipca 2012

Pecha ciąg dlaszy

Nie wiem dlaczego, ale pech ciągle mnie prześladuje. Non-stop od kilku miesięcy. Gdy tylko uda mi się zażegnać jakiś kryzys zaraz zaczyna się kolejny... Nie gotuję, a jeśli nawet to dania tak proste i szybkie, że nie mam się czym tutaj pochwalić.


Gniecione ziemniaczki z odrobiną margaryny Alsan i natką pietruszki. Sałata ze śmietaną sojową i pomidory. Obiad gotowy.

Aktualnie czekam na wyniki badań krwi, które określą czy mam celiakię, czego potwornie się boję. Weganka z celiakią? -.-' To już by była najzwyczajniej złośliwość losu. Wyniki będą 6 sierpnia, więc trzymajcie kciuki. Każda pozytywna myśl się przyda.

6 komentarzy:

  1. Mam nadzieję, że jednak ominie Cię ta choroba...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ja też mam taką nadzieję :(

      Usuń
    2. trzymam kciuki i jestem wręcz pewna, że wszystko skończy się dobrze!

      Usuń
    3. Dziękuję :) Też się trzymam tej myśli.

      Usuń
  2. Trzymam kciuki za pozytywny dla Ciebie wynik badania, będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń

Po sygnale zostaw wiadomość ;) *beep*